czwartek, 24 września 2015

Echinacea czyli jeżówka: 15 zachwycających odmian!

echinacea czyli jeżówkaJeżówki purpurowe są prawdziwymi królowymi późnego lata i wczesnej jesieni. Ich największą konkurencją na rabatach są podobne do nich rudbekie i dzielżany, ale od kiedy jeżówki purpurowe przestały być "tylko" purpurowe - nie mają sobie równych. Nowe zachwycające odmiany reprezentują prawie całą paletę barw, a ich wytrzymałość, słodki zapach i atrakcyjność dla motyli i owadów zapylających sprawiają, że po prostu nie można się w nich nie zakochać!


echinacea czyli jeżówka


Jeżówki purpurowe (Echinacea purpurea) to jedne z tych kwiatów ogrodowych, które największe wrażenie robią rosnąc w większych skupiskach. Pojedynczy kwiat czy nawet jedna sadzonka o kilku pąkach ma zdecydowanie zbyt małą siłę przebicia, by od pierwszego wejrzenia dać się uwieść czarowi jeżówek, ale cała kępa albo jeżówkowa rabata to co innego. Wtedy jej czar jest nie do odparcia!

Dlaczego warto sadzić jeżówki?


#1. Jeżówki kwitną przez szalenie długi czas, pierwsze kwiaty pojawiają się już w czerwcu, a ostatnie przekwitają z końcem września. Oznacza to nieprzerwane kwitnienie przez całe lato!

#2. Jeżówki są łatwe w uprawie. Kochają słońce, znoszą okresową suszę, nie są inwazyjne i nie wymarzają zimą. Czego chcieć więcej?

#3. Jeżówki są odporne na deszcz. To nie jedne z tych delikatnych kwiatów, które po pierwszym deszczu trafi...licho. Mają sztywne łodygi, które dumnie dźwigają przyozdobione twardymi płatkami koszyczki. Nawet po większej ulewie tylko się otrząsną z kropel i dalej będą piękne.

#4. Jeżówki przywabiają motyle! Są jednymi z najulubieńszych motylich kwiatów, bo dostarczają im masę nektaru. To absolutny must-have dla każdego, kto planuje założyć u siebie rabatę przyjazną motylom.

#5. Jeżówki purpurowe nie są już tylko purpurowe. Hodowcy otrzymali masę nowych, przepięknych odmian wśród których na pewno znajdziesz swoją ulubioną. Możesz wybierać wśród kwiatów pełnych, pojedynczych, a nawet piętrowych, nie wspominając o tych wszystkich kolorach (żartuję, piękne kolory 15 odmian znajdziesz na końcu tego wpisu).

#6. Po przekwitnięciu ich kwiaty nadal są atrakcyjne - nie tylko dla nas jako zwykłe suszki dodające jesiennym rabatom ciekawej struktury, ale też dla ptaków, które będą wydziobywać ich nasiona. Każdy wygrywa!



echinacea czyli jeżówka
Przekwitnięte jeżówki na jesiennej rabacie z ozdobnymi trawami i hortensjami bukietowymi.

Uprawa jeżówki purpurowej


To naprawdę nic trudnego. Możesz pokusić się własnoręczny wysiew nasion (jednak nie wszystkie odmiany można w ten sposób rozmnażać, najłatwiej kupić nasiona zwykłej, gatunkowej jeżówki - purpurowej) albo kupić gotowe sadzonki w szkółce lub centrum ogrodniczym (ceny zaczynają się już od kilku zł za sztukę). Zysk z tego będzie taki, że nie nie będziesz musiał czekać do następnego roku aż twoja jeżówka zakwitnie. Sadzonki kupowane późnym latem i jesienią często mają już wykształcone kwiaty, więc kupując kwitnący egzemplarz od razu wiesz co dostajesz i czego się spodziewać.

Stanowisko dla jeżówek: one kochają słońce!


Jak mogło by być inaczej? W końcu ich kwiaty wyglądają jak małe słoneczka ;) Pewnie nie ma to żadnego związku, ale prawda jest taka że najładniej jeżówki będą rosły na silnie nasłonecznionej rabacie. Ich kwiaty będą wtedy silnie pachnieć, intensywnie się wybarwią i będą z daleka przywabiać motyle. Okresowy półcień też jest dozwolony, ale cieniste stanowisko będzie nieodpowiednie. 
Jeżówki lubią przepuszczalną i bardzo zasobną ziemię, wtedy rozrastają się w duże kępy. Zasobne są także ziemie gliniaste, jednak mają one tendencję do tworzenia klepiska po każdym większym deszczu. Dodatkowo rosnąc w gliniastym podłożu większość bylin staje się krótkowieczna i tak samo dzieje się właśnie z jeżówkami - wtedy warto co 3-4 lata wykopać całą kępę jesienią, podzielić ją na mniejsze części i ponownie posadzić. Takie odmłodzenie wyjdzie roślinom tylko na dobre.

echinacea czyli jeżówka
Odmiany jeżówek o pełnych kwiatach.

Gdzie sadzić jeżówkę?


Najlepszym, sprawdzonym kompanem dla jeżówek są ozdobne trawy - niezbyt wysokie, by kwiaty jeżówek nie zginęły w ich sąsiedztwie. Mogą to być trawy jednoroczne jak niektóre ostnice lub wieloletnie jak rozplenice. Jeżówki doskonale nadają się do zastosowania na nasłonecznionych rabatach bylinowych w połączeniu z bylinami które wcześniej kończą swoje kwitnienie (dzięki temu rabaty będą atrakcyjne od wczesnego lata do późnej jesieni) i jako uzupełnienie kwietnych łąk.
Jeżówki nie wymagają okrycia na zimę, ponieważ są w pełni mrozoodporne i jest to ich niezaprzeczalna i wielka zaleta na wypadek zimy stulecia. Ale to, biorąc pod uwagę ostatnie łagodne zimy, raczej nie będzie problemem. Dla stuprocentowej pewności można je okryć gałązkami z drzew iglastych, żeby mieć spokojne sumienie. Wtedy sukces będzie więcej niż gwarantowany.

Właściwości i działanie jeżówki (czyli Echinacea w aptece)



Echinacea od dawna stosowana jest w ziołolecznictwie w postaci wyciągu z ziela jeżówki (Echinaceae purpureae herba) oraz z korzenia jeżówki (Echinacea rhizoma). W sezonie jesienno - zimowym firmy farmaceutyczne bombardują nas reklamami swoich preparatów, więc na pewno słyszałeś już o tabletkach z echinaceą na gardło lub wzmacniających odporność. To nic innego jak właśnie piękna jeżówka, która jest również surowcem leczniczym. Skuteczność działania preparatów zawierających jeżówkę jest dyskusyjna, jednym pomaga, a innym nie, jednak trzeba pamiętać że wszystkie ziołowe specyfiki mogą przynieść ulgę tylko przy ich dłuższym stosowaniu, zwłaszcza te które charakteryzują się dość łagodnym działaniem.
Jeżówka wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, pomaga więc w walce z bakteriami i grzybami - przyspieszając powrót do zdrowia chorego gardełka i (w postaci maści) gojenie się ran. Jeśli masz już w swoim ogrodzie jeżówkę możesz śmiało ją wykorzystać do przygotowania chociażby zdrowotnego naparu z wysuszonego korzenia lub kolorowej herbatki z jej płatków, by chociaż trochę wzmocnić swoją odporność. 

Na koniec:

15 zachwycających odmian jeżówki!


echinacea czyli jeżówka
Jeżówki w tęczowej palecie barw!

echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Green Jewel'
Jeżówka purpurowa 'Green Jewel'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Aloha'
Jeżówka purpurowa 'Aloha'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Big Kahuna'
Jeżówka purpurowa 'Big Kahuna'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Leilani'
Jeżówka purpurowa 'Leilani'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Evening Glow'
Jeżówka purpurowa 'Evening Glow'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Secret Glow'
Jeżówka purpurowa 'Secret Glow'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Marmolade'
Jeżówka purpurowa 'Marmolade'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Secret Cantaloupe'
Jeżówka purpurowa 'Secret Cantaloupe'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Hot Lawa'
Jeżówka purpurowa 'Hot Lawa'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Raspberry Truffle'
Jeżówka purpurowa 'Raspberry Truffle'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Summer Coctail'
Jeżówka purpurowa 'Summer Coctail'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Secret Love'
Jeżówka purpurowa 'Secret Love'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Hope'
Jeżówka purpurowa 'Hope'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Elton Knight'
Jeżówka purpurowa 'Elton Knight'
echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'Magnus'
Jeżówka purpurowa 'Magnus'
BONUS #1: Szesnasta odmiana jeżówki to biała 'White Swan'. Białe kwiaty zawsze znajdują swoich zwolenników i więc biała jeżówka na pewno niejednemu amatorowi kwiatów przypadnie do gustu:

echinacea czyli jeżówka
Echinacea purpurea 'White Swan'
Jeżówka purpurowa 'White Swan'

BONUS #2: Jeśli jesteś zwolennikiem kwiatów jednorocznych możesz zastąpić jeżówki cyniami skabiozowymi - ich kwiaty do złudzenia przypominają niektóre odmiany jeżówek!

Cynia skabiozowa

8 komentarzy:

  1. Tak, to prawda. Mają wiele zalet. Dziś w sklepie widziałam wiele, wiele odmian. Moje doświadczenia pokazują, że nie wszystkie odmiany dobrze zimują. Jakie są Twoje rady w tym zakresie?
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To oczywiście zależy od odmiany i stanowiska na jakim rośnie. Jeżówka posadzona w otoczeniu innych bylin (zwłaszcza jeśli nie wycinamy na zimę ich zaschniętych łodyg, które będą dodatkową ochroną przed mrozem, wiatrem i śniegiem) na osłoniętej rabacie nie powinna mieć problemów z przezimowaniem.

      Usuń
  2. wcale nie są takie mrozoodporne- wiele nowych odmian to Z7, trzeba uważać z doborem. Za młodu żrą je ślimaki. Odmiany o licznych kwiatach języczkowych mają ciężkie kwiatostany, wymagają podpór.
    Po prostu jeżówki są modne, wylansowane przez szkółkarzy :-) łatwo się mnożą, to na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie jak na razie jeżówka okazała się najbardziej odporną, wręcz niezniszczalną rośliną, ale faktycznie była to klasyczna purpurowa. Tego lata mocno awansowała na liście moich ulubieńców, więc z ciekawością wypróbuję kilka nowych odmian. I nadal marzy mi się Southern Belle, która widziałam na ZtŻ.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię jeżówki, a szczególnie te buraczkowe. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo pomocne i użyteczne opracowanie, a zdjęcia wręcz niesamowite. Mam pytanie odnośnie zbioru nasion jeżówki. Tutaj http://budujesz.info/artykul/jak-dobrze-wybrac-nasiona-jezowki-odpowiadamy,1740.html jest napisane tak: Nasiona jeżówki dojrzewają sukcesywnie aż do późnej jesieni. Należy więc zbierać je regularnie, kierując się tym, czy płatki korony już zaschły, a nasiona w koszyczkach w pełni uformowały. Jeśli tak, to należy ściąć pędy nasienne i odłożyć je w przewiewne miejsce, żeby wyschły. Moje pytanie jest takie, czy są jeszcze jakieś inne wskazówki po których można poznać, że nasiona są już w pełni dojrzałe i można je z powodzeniem zbierać? Z góry dziękuję za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżówki z siewu w kolorach są odporniejsze na mrozy niż in vitro, tylko nie ma tylu odmian przepięknych.
    Zapraszam na facebooka , to wszystkie moje siewki i juz kilka lat rosną.
    https://www.facebook.com/pg/Ismena-Szk%C3%B3%C5%82ka-Ro%C5%9Blin-Ozdobnych-192922174140012/photos/?ref=page_internal

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie przezimowały doskonale, w dużej doniczce, bez okrywania. Co prawda wiosną zaliczyłam wpadkę, bo w szale pielenia, pozbyłam się połowy jednej z odmian, na szczęście obie przetrwały zarówno
    moje szaleństwo jak i najazd ślimaków nagich(u mnie atakowały praktycznie wszystko: jeżówki, mieczyki, dalie, surfinie, rumianki)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...